Sucré istnieje od kilku lat i przez ten czas zdążyło sobie wypracować porządną pozycję wśród warszawskich cukierni i lodziarni. Nie dziwi mnie to – ich lody i ciastka naprawdę trzymają poziom (polecam szczególnie sorbet z mango!) i chociaż są miejsca, które w moich prywatnych rankingach stoją nieci wyżej, to tych z Sucré nigdy nie odmawiam. Relacja jakość-cena także wypada tu przyzwoicie. O ile więc lokal nie daje powodów, by tu specjalnie pielgrzymować, to gwarantuje udane spotkanie przy kawie i ciastku albo wypad na lody w gorący dzień.
Poza szerokim wyborem opcji „na słodko” lokal przy Krakowskim Przedmieściu oferuje także te „na słono” – głównie śniadania, choć na te nigdy nie udało mi się trafić. W sezonie letnim obsługa uwija się jak w ukropie, bo klientów w tej lokalizacji nigdy nie brakuje, czasem trzeba więc swoje odstać w kolejce.
Sucré, ul. Krakowskie Przedmieście 7, FB
ładowanie mapy - proszę czekać...