Cóż za miłe zaskoczenie! Nieszczególnie wyględny PRL-owski pawilon w zupełnie nieturystycznym zakątku Bielan, nieopodal komisariatu i szpetnego bazaru, skrywa perełkę meksykańskiego streetfoodu. Wizyta w Buenos Nachos to opcja niezobowiązująca, sympatyczna, a przede wszystkim smaczna. Do lokalu trafiliśmy mieszaną roślino-mięsożerną grupą po pieszej wycieczce po Puszczy Kampinoskiej. Apetyty więc były spore. I nie rozczarowaliśmy się. […]
115 2018